Najszybszy podczas pierwszego treningu przed pierwszą europejską eliminacją mistrzostw świata F1 okazał się Lewis Hamilton, który wyprzedził Jensona Buttona i Daniela Ricciardo.
Pogoda w okolicach Barcelony sprzyjała kierowcom. Europejska część sezonu Formuły 1 rozpoczęła się piękną, słoneczną sesją treningową, podczas której ekipy pracowicie sprawdzały nowe rozwiązania konstrukcyjne.Wbrew plotkom sprzed weekendu, ekipa McLarena przynajmniej w pierwszym treningu nie sprawdzała podwójnego nosa wzorowanego na konstrukcji Lotusa. Nie przeszkodziło to jednak Jensonowi Buttonowi na wykręcenie drugiego czasu.
Za czołową trójką pierwsze zmagania z torem pod Barceloną zakończył idol lokalnej publiczności, Fernando Alonso.
Mimo iż zespoły miały trzy tygodnie przerwy między wyścigami, którą mogły przeznaczyć na rozwój bolidów, w pierwszym treningu sporo kierowców miało problemy techniczne. Wśród nich znalazł się między innymi Nico Rosberg, który miał problemy z chłodzeniem systemu ERS. Niemiec drugą część treningu spędził w boksie, obserwując pracę swoich mechaników. Biorąc pod uwagę jego problemy piąte miejsce na koniec pierwszego treningu nie jest najgorszym wynikiem.
Szósty czas odnotował Kimi Raikkonen, który wyprzedził Kevina Magnussena i Pastora Maldonado. Czołową dziesiątkę zamykali Sergio Perez i Felipe Massa. Meksykanin reprezentujący w tym roku barwy Force India zaliczył podczas treningu dość kompromitującą zespół wpadkę. Podczas pokonywania okrążenia lewe lusterko zamontowane w jego bolidzie urwało się.
Perez w odróżnieniu do Sebastiana Vettela był jednak w stanie powrócić na tor i kontynuować swoje przygotowania. Kierowca Red Bulla po blisko pół godzinie zmagań zatrzymał się na torze, a jego zespół poinformował, że za ten incydent odpowiedzialna była elektronika sterująca pracą silnika.
Mimo dostarczenia bolidu do garażu jeszcze przed zakończeniem sesji, mechanikom Red Bulla nie udało się z powrotem wypuścić na tor 4-krotnego mistrza świata. Vettel swoje poranne przygotowania zakończył na odległej, 20 pozycji, przed kierowcami Caterhama- Kobayashim i Ericssonem.
W pierwszym treningu doszło do dwóch zmian w składach ekip. Valtteriego Bottasa zastępował Felipe Nasr, który trening ukończył z 14 czasem a Estebana Gutierreza zastąpił Giedo van der Garde, który był 18.
09.05.2014 11:47
0
Mam nadzieję że McLaren zaczyna się odbudowywać. Oby Button miał w kolejnych sesjach tak samo dobre wyniki nie mówiąc o kwalifikacjach i wyścigu.
09.05.2014 12:00
0
Maldonado zadziwiajaco dobrze :) nawet jak na trening.. czyzby Lotus sie odrobine podniosl?
09.05.2014 12:02
0
Uklad osobiscie mi sie podoba oby tak pozostalo HAMI go go go :) jestes pionierem kierowcow :)
09.05.2014 12:31
0
Pionierem jest jego bolid. W Caterhamie byłby na końcu stawki. Tyle znaczy kierowca w F1... ;)
09.05.2014 12:32
0
Hamilton świetnie
09.05.2014 12:35
0
4. Skoczek130 czcze gadanie. Alonso tez zaczynal w Minardi (taki teraźniejszy Caterham) a dokładał swojemu koledze z zespołu "o ile mnie pamięc nie myli" Gene po kilka sekund w kwalifikacjach i zaszedl pozniej dość daleko, zdobywając po drodze dwa tytulu mistrza swiata. Także każdy jest kowalem swojego losu. Jezeli dobry zawodnik zadebiutuje w średnim czy kiepskim bolidzie to jego talent moze zostać dostrzeżony i pozniej ma szanse pokazac jak się walczy o tytuły mistrzowskie.
09.05.2014 12:36
0
Mercedes nadal jest poza jakimkolwiek zasięgiem i raczej nie nastawiajmy się na podjęcie walki przez kogokolwiek z tym zespołem. Tylko problemy techniczne Rosberga sprawiły, że nie mieliśmy dubletu... Swoboda, z jaką odstawiają resztę, jest oszałamiająca... nigdy nikt tak łatwo nie wygrywał... nawet Williamsy, bo było u nich większe ryzyko awarii... ;)
09.05.2014 12:47
0
@kempa007 Alonso jeździł z Tarso Marquesem.
09.05.2014 12:49
0
8. pj @kempa007 ma rację. Fernando Alonso zaczynał w 2001 roku w (dokładnie) European Minardi F1 Team.
09.05.2014 12:50
0
9. Przepraszam za literówkę w nicku.
09.05.2014 12:51
0
proponuje wsadzić do bolidu Hamiltona , Sussi Wolf i pewnie ona by była najszybsza taki z niego pionier;)
09.05.2014 12:58
0
8. pjc Przepraszam. Źle zrozumiałem. I nie pamiętam Tarso Marquesa. Więc nie mam odniesienia.
09.05.2014 13:01
0
8. pjc fakt, Gene z Mazzacane jezdzil, tak czy inaczej sensu wypowiedzi to nie zmienia.
09.05.2014 13:08
0
@kempa007 oczywiście - Masz rację. Pozdr.
09.05.2014 13:09
0
@Yogson - bez przesady:)
09.05.2014 13:35
0
A mi się wydaję, że Skoczek nadal nie może się pogodzić, że skończyła się dominacja RBR i że zespół fabryczny jest lepszy od prywatnego. ;) A idąc dalej Vet też by zaliczał doły, jakby jeździł Caterhamem czy Marussią ;)
09.05.2014 13:55
0
skonczyl redbull dominowac to mercedes zaczął ,troche to drażni
09.05.2014 14:21
0
Witka:) Ryje juz w sieci 30 min., w sprawie pogody na niedziele....rozbieznosc na Katalonie wg. roznych ,,pogodynek,, jest wielka, bo ryzyko przelotnych deszczy wacha sie od 30 - 75%. Ale wszystkie powazniejsze stronki pokazuja slonce:) co do treningow, to uwazam ze nic sie nie zmienilo, Mercedes kreci dalej najlepsze czasy.
09.05.2014 15:01
0
zaczyna to wyglądać na jeden z najnudniejszych sezonów od co najmniej kilkunastu lat, Mercedes już w połowie sezonu powinien być mistrzem konstruktorów. To samo będzie jeśli chodzi o mistrzostwo indywidualne. Rozegra się pomiędzy HAM a ROS tylko trochę później poznamy zwycięzcę z uwagi na ich dość wyrównaną walkę. Generalnie nie spodziewam się aby w tym sezonie wygrał GP ktoś inny niż HAM albo ROS, no chyba że będą mieli pecha i odpadną z wyścigu. Wygląda na to, że będzie gorzej jak za dominacji RedBulla, bo wtedy od czasu do czasu ktoś inny wygrywał. Obym się mylił.
09.05.2014 15:48
0
Zaczyna sie pierwsza faza nienawiści do Mercedesa...
09.05.2014 16:43
0
19. Zgadzam się z tobą wszyscy narzekali na dominację Red Bulla to teraz macie dominację Mercedesa. Różnica jest tylko taka że z Vettelem dało się nawiązać rywalizację a z tą dwójką nie i nie zanosi się na to aby się coś zmieniło- wystarczy popatrzyć na tabelę pierwszego treningu przepaść pomiędzy Hamiltonem i Buttonem i gdyby nie problemy Rosberga byłby dublet Mercedesów.Szkoda mi tylko Vettela bo nie sądzę żeby podejmowane przez ekipę"zabiegi" coś dały( nie sądzę aby powtórzył swój wyczyn z końca tamtego sezonu i wygrał siedem wyścigów z rzędu ale liczę że zrobi to Hamilton a może pobije nawet Vettela).Mistrz powinien poradzić sobie z każdą sytuacją a Barcelona to będzie jeden wielki test .
09.05.2014 16:45
0
Pojawia się pytanie czy ktoś spoza Mercedesa wygra jakiś wyścig ???
09.05.2014 17:02
0
@belzebub - ty zapewne piejesz z zachwytu, bo nienawiść do RBR aż biła z twoich komentarzy. ;) Szczerze mówiąc leje na to ciepłym moczem, bo interesują mnie wyścigi promocyjne. ;) Nie zaprzeczysz jednak, że dominacja jest totalna i nikt nie dawno tak łatwo... ;)
09.05.2014 17:05
0
@kempa007 - czcze gadanie, ale to niepodważalny fakt. Ten sezon gówno powie o kierowcach Mercedesa. To, że Hamilton jest nieco lepszy, a przede wszystkim ma "większe jaja" od Rosberga, to wiedzieliśmy. @Yogson przesadził z Wolffową, ale z tegorocznej stawki każdy byłby w czubie... ;)
09.05.2014 17:06
0
P.S. I to tylko potwierdza, ile znaczy kierowca w F1... ;)
09.05.2014 17:07
0
Alonso w moim odczuciu to najlepszy driver w stawce... Marques z kolei nigdy nie pokazał, by był chociaż solidnym kierowcą. ;)
09.05.2014 17:34
0
20. kempa007 dokladnie tak sie dzieje niestety.zresztą pamietam czasy jak 95% komentarzy tutaj to byl pojazd na Hamiltona,a teraz wszyscy go chwala bo to On przerywa dominacje Vettela.potrwa to z trzy sezony i Lewisa beda niecierpiec.ech...
09.05.2014 22:10
0
Jakie to prawdziwe, jakie to polskie... ta przysłowiowa bezinteresowna zawiść. Temu się udaje, to trzeba go zgnoić, innemu zaczyna się powodzić to trzeba zmienić front i szukać nowego wroga. Nie jestem fanem V, chłopak wygrywał i większość uważała, że cały jego sukces to bolid z kosmosu i przekręty Neweya (ja wciąż tak uważam); teraz zaczyna się era gwiazdy i już zaczynają się głosy, że sezon nudny, że w połowie będzie mistrz konstruktorów. NO I CO Z TEGO?!!! Mercedes odrobił lekcje i ma z tego tytułu przywileje. Jakimś dziwnym trafem Mercedesa nikt nie oskarża o nieuczciwe praktyki. Ciekawe gdyby obecną stawkę F1 wsadzić do bolidów GP2 jak by wtedy wyglądały wyniki wyścigu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się